Takiego aniołka zrobiłam w jednym egzemplarzu.Dla pewnego pana ,którego 5-letni synek się pochorował i wylądował w szpitalu z zapaleniem płuc.
Podarowałam go jako anioła stróża.
Mam nadzieję,że spełnia się w swej roli.
:))))
P.S.
Z chłopczykiem już wszystko w porządku.
śliczny jest :) pięknie się mieni....
OdpowiedzUsuńPiękny Anioł Stóż...śliczny:)Pozdrawiam*
OdpowiedzUsuńwygląda magicznie:)
OdpowiedzUsuńuroczy
OdpowiedzUsuńWyjątkowo piękny:)
OdpowiedzUsuń