Pracownia Witraży,Szkła, Bizuterii i Mebli na wyspie Wolin w województwie zachodniopomorskim.Niedaleko Wolina,Międzyzdrojów, Świnoujścia... Tworzenie rzeczy nowych ale także nadawanie starym przedmiotom nowego wyrazu,nowego życia.Przedmioty wykonane przeze mnie ręcznie ze szkła w połaczeniu z metalem i innymi materiałami.Z zawodu jestem witrażystką.Realizuję zamówienia ekspresowo :) Kontakt 691049654 lub sylwia.stka@vp.pl gg 4380096
wtorek, 31 stycznia 2012
coś i nic
Siedzę nad witrażem naście godzin i już nie mogę.... ehhh mam ten problem ,że za szybko się nudzę nad jednym czasochłonnym zadaniem.Zaczynam wtedy kombinować.... a to jakiś mały witrażyk...jeden ...drugi ... Zaczynam kilka, żeby nie było nudno.Ale w tej chwili się ograniczyłam i powiedziałam dość.Najpierw witraż,później reszta.I choć ręcę wykręcają się do innych rzeczy,w głowie mam tysiąc pomysłów.Nadal chodzi mi po głowie chęć odpalenia maszyny do szycia ,żeby uszyć sobie chociaż najmniejszy drobiazg i sprawdzić się - czy rzeczywiście potrafię cokolwiek uszyć.A także chęć zrobienia biżuterii cieszącej oko,to tak mnie pochłania,że aż mnie skręca wewnątrz.I jak mam wysiedzieć nad nudnym witrażem czasochłonnym pracochłonnym godzinochłonnym?????aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa będę krzyczeć chyba........ ehhh wracam do pracowni z podkulonym ogonkiem.Im szybciej skończę, tym szybciej zacznę realizację nowych pomysłów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oj znam ten problem. U mnie w szafie leży zaczęty wieeeelki obraz z haftem krzyżykowym:)Życzę wytrwałości!:)
OdpowiedzUsuń